Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Krwawy manicure. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Krwawy manicure. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 4 czerwca 2019

Nowe paznokcie - krwawy manicure

Nowe paznokcie - krwawy manicure

Z paznokciami jest jak z ubraniami... Chociaż zawsze planuję, co danego dnia założę, to i tak często w ostatniej chwili zmieniam zdanie. Tą stylizację paznokci także miałam dokładnie zaplanowaną. Na pewno miała być w różu... Potem wymyśliłam sobie ombre... A wyszły krwawe paznokcie. Chyba się trochę zainspirowałam tym, że ostatnio cały czas mam ręce umazane truskawkami. Przynajmniej teraz nie będzie widać, że są brudne. Czy mi się podobają? Już sama nie wiem. Moja mama powiedziała, że są bardzo ciekawe....Więc chyba nie jest źle:):)


Na Halloween w listopadzie będą idealne :)

W stylizacji zostały użyte 3 kolory marki Elarto. Znany Wam już z innej stylizacji opisanej na blogu przepiękny kolorek czerwony czyli żel hybrydowy Gel Polish  706 Fiery Red. Uwielbiam ten kolor. Jako lakier podkładowy na cały paznokieć użyłam koloru Desert Sand 554S i jest to klasyczny lakier hybrydowy. Do cieniowania wykorzystałam również kolorek 533S Pink Energy i również jest to jeden z klasycznych lakierów hybrydowych. Całość jest wykończona matowym lakierem hybrydowym innej marki. Paznokcie jak zawsze naturalne, nadbudowane żelem, by były grubsze i mocniejsze.

I na koniec moja ulubiona oliwka cytrynowa od Elarto. Na zdjęciu skórki nie są nią pomalowane, by paznokcie się nie błyszczały.








Co myślicie o tej stylizacji? Zaszalałam trochę, czy jest ok?